Konsmos napisał/a:
Coś mi tu nie pasuje. Film zapewne zrobiony przez fanów SW, a tu taka lipa - Stardestroyery nie mogły wlatywać w atmosferę żadnej planety, bo były za duże.
Mogły, mogły - zagraj sobie choćby w The Force Unleashed. Poza tym nawet niszczyciele klasy Super mogły to robić (np. Lusankya) oraz Chimaera Thrawna.
Ale jest inna lipa: ISD powinien zmieść w pył Enterprise jedną salwą. Ponadto rozmiar się nie zgadza - Enterprise miał od 300 do 600 metrów długości, a ISD 1600. Na filmie są podobnych rozmiarów.
.
.
.
.
No co...lubię Sci-Fi