Bardzo ważne, Panie R. Rutkowski, to mieć odpowiednią aparycję, głos i błyskotliwość żeby być komikiem...
To było zwyczajnie nędzne..., ale jak bym sobie takiego Górskiego z KMN podstawił do tekstu, to byłoby już przynajmniej znośne...
Kiepskie kiepskie, ludzie tam śmieją się chyba tylko dlatego, bo wychodzą z założenia że skoro poszli na kabaret to wypada się śmiać więc się śmieją... bo im szkoda kasy chyba