Ciekaw jestem kiedy ktoś ruszy głową i zacznie wykorzystywać ten potencjał bo jeżeli chodzi o nasze "podwórko" to jest tutaj sporo do zgarnięcia jeżeli chodzi o produkcje tego typu czy nawet filmy animowane.
Jaki potencjał? Że nasi robią przeciętną grę tak długo, że w chwili premiery jest ona już leciwa? Do tego stosują zachodnią technologię, więc w jaki sposób mają konkurować z innymi, na ich własnej technologii? Chyba tylko cenowo, ale nawet z tym jest u nas problem.