Wysłany:
2020-02-26, 14:47
, ID:
5626554
1
Zgłoś
Pierwsza moja myśl była taka że debil zniszczył coś co było przez wiele lat częścią miasta i porównywałem to do zniszczenia jakiegoś pomnika, a potem stwierdziłem że taki gówniany murek i tak prędzej czy później zostałby zrujnowany przez innego człowieka, albo bardzo silny wiatr, więc nie ma co się spinać o jakiś tam murek.