marnotrawna napisał/a:
Niemiecka historia pamięta wiele przypadków recyklingu, ale ten jest wręcz egzotyczny. Niby zwykłe opuszczone lotnisko...
nie wiem czym się zniesmaczyć, nienawidzę tego narodu, ale tu stacjonuję, Twoje stwierdzenie na pierwszy rzut oka jest intrygująco-śmieszne ale jak ktoś pomyśli, chyba nie na miejscu, więc ogarnij się jak domniemam kobieto, i nie porównuj zabijania naszych przodków, do właściwego rozporządzania odpadkami... myślenie nie boli, a klawy nick nie nadrobi braku inteligencji..