Jakoś nie rozumiem czemu rysowanie kumplowi po twarzy jest takie śmieszne. Jeszcze rozumiem, że jakaś gimbaza. Ale ten gość wygląda na dwadzieścia parę lat... Sorry ale to jest naprawdę gówniarska zabawa.
Czyli mając dwadzieścia parę lat należy wystrzegać się głupkowatego humoru? To pewnie w wieku 40 lat należy już umierać, co? Mnie to rozwaliło, bo efekt jest czadowy