Mi też kiedyś spadło dziecko z wyciągu. Na szczęście było niżej.
Te kanapy nie mają żadnego zabezpieczenia, aż się dziwię, że w XXI wieku to jest jeszcze dopuszczone do użytku.
Mi też kiedyś spadło dziecko z wyciągu. Na szczęście było niżej.
Te kanapy nie mają żadnego zabezpieczenia, aż się dziwię, że w XXI wieku to jest jeszcze dopuszczone do użytku.
Nikt Ci nie kazał tam wchodzić z bachorem. Najlepiej wszystkiego zabroń, bo wszystko Ci zagraża przez własną głupotę. Co za kiep.