Wysłany:
2013-10-24, 8:59
, ID:
2609475
Zgłoś
O jakim wy kurna zamachu mówicie? Ludzie ogarnijcie się, bo sprawa jest prosta. Piloci Tu-154M zeszli poniżej swoich minimów pogodowych próbując lądować, użyli neiwłaściwego wysokościomierza (nie biorąc pod uwagę jaru który znajdował się przed pasem) i przegięli pałe. Gdy zorientowali się ze maja przeje**ne było już za późno na reakcje.
Tak jak w każdej katastrofie lotniczej, nie ma jednej przyczyny, tak i tutaj. Dlaczego na pokładzie byli dowódcy wszystkich sił zbrojnych? Dlaczego piloci próbowali lądować gdy zgodnie z przepisami nie mieli do tego prawa? Dlaczego posługiwali się nieodpowiednim wysokościomierzem? To są pytania na które trzeba szukać odpowiedzi, a nie próbować wmówić opinii publicznej że to był zamach, na litość!