Wysłany:
2011-10-17, 12:29
, ID:
820661
Zgłoś
Pomylic bidet z kiblem: mozna, nie kazdy musi wiedziec co to i po co to. Nie wiedziec jak to posprzatac... no tez niby mozna jak sie jest tatuskiem 50 letnim ktoremu sie wszystko pod nos podtyka. Ale sam fakt, ze cala rodzina sie zleciala jak staropolska wies na przyjazd jarmarku to juz mnie rozlozyl na lopatki, siedzialem z otwarta kopara i zastanawialem sie kto to kufa wymysla.
podpis użytkownika
NIE znasz mnie, NIE chcesz mnie znać, ja najprawdopodobniej NIE chcę znać ciebie... Ale daj na bułkę...