Wysłany:
2012-04-09, 22:00
, ID:
1077015
2
Zgłoś
no fajnie, fajnie... fantasy jest ogólnie zajebiste. Ale nie ma nic bardziej zajebistego niż "Władca pierścieni". seksu tam nie ma wcale, ale pod wzgledem złożoności i fabuły nie powstało od czasów Tolkiena nic bardziej zajebistego. Szkoda, że perfekcja jest wypierana obecnie przez motywy schlebiające prymitywnym gustom. Nie mówię, że gra o tron jest słaba, bo nie jest, ale szkoda, że kontrowersja (nieograniczane r🤬anie, kazirodztwo itp.) jest wywindowywana ponad prawdziwą wartość artystyczną i geniusz, który pozwolił stworzyć całą mitologię (silmarilion polecam, chociaż ciężki) i język dla fikcyjnego świata w którym osadzona jest historia. wielka szkoda... Nawet nasz, polski, rodzimy wiedźmin jest teraz bardziej znany z gry, niż z sagi sapkowskiego (lepsze niż gra o tron - o całe lata świetlne)