Ci ktorzy nie maja szybkiego auta sportowego (nawet Miaty, nie mowiac juz o Porsche), maja najbardziej klarowne opinie na temat takiej jazdy. I ja sie zgadzam, publiczne pop🤬lanie moze potencjalnie zagrozic czyjemus zdrowiu, a jeszcze nagrywanie tego na filmie i wrzucanie w siec to zupelna glupota, na zachodzie Policja zaczela namierzac ludzi po samych filmach w internecie. Ale jako posiadacz Caymana S musze powiedziec, ze zdarzylo mi sie pojechac szybciej na drodze publicznej, i o ile nie jestem z tego dumny to jesli zrobi sie to z glowa - szanse na wypadek sa bardzo male. Sportowe auta sie przyciagaja na autostradzie i wspolne pomykanie daje poczucie kolezenstwa wsrod automaniakow, dodatkowo ludzie najczesciej widza Cie z duzej odleglosci i ustepuja miejsca, nawet bez brawurowej jazdy. Ale oczywiscie zap🤬la sie po torze, nie po ulicy.
A to wyzej... w momencie kiedy sytuacja sie zageszcza (gosc chyba nie moze podjac decyzji co zrobic, a nie dochodzi do limitu auta) ja najbardziej martwilem sie o pogiete Porsche a nie ze komus stanie sie krzywda. Dodatkowo auta wymiataja piasek etc. z powierzchni czesto uczeszczanych drog, i jesli asfalt jest suchy i masz najnowsze Micheliny (np PS4) to jak pizgniesz po hamulcach w dobrym Porszaku to auto staje w miejscu.
podpis użytkownika
Każdy myślący człowiek jest ateistą.Kolejny z serii - pokażę w necie jak zajebiście ogarniam auto i jak przy takiej prędkości sobie dałem radę.
Niestety prawda jest taka, że pokazał typ jakim jest pajacem bez wyobraźni a to, że wyprowadził sprowadza się tylko i wyłącznie do kunsztu inżynierów porsche, którzy wpie**olili tam więcej elektronik niż nasa do swoich wahadłowców. Samochód wykonał tutaj 99% roboty ratując debila bez umiejętności bo przy tak kurewskiej kontrze jaką on doj***ł to bez esp i tysiąca innych systemów byśmy go na hardzie oglądali.
podpis użytkownika
komuchożercaPo pierwsze cayman to Porsche dla ubogich. Informujesz wszystkich że chciałbys być gościu ale nie stac cię na prawdziwe Porsche czyli 911.
Po drugie Porsche jak i inne luksusowe marki i seryjne aura ktore sprzedają nie są sportowe. Tak się wmawia debilom twojego pokroju. W tych autach tak jak napisał velture jest tyle elektroniki że mogłyby sterować lotem wahadłowca wszystko po to żeby pseudo sportowiec w lacostach taki jak ty nie zabili się na długiej prostej przez moc której nie potrafi kontrolować.
Prawdziwe sportowe samochody to auta wyczynowe budowane od podstaw. Miałem przyjemność jechać w Suzuki s1600 z jednym z kierowców rajdowych.
Gwarantuję ci że taki mały samochodzik ale prawdziwie sportowy wyj🤬 by twoje nędzne Porsche i każde inne na kilku najprostszych zakrętach.
Nie mówię nawet jakie umiejętności miał ten kierowca zawodowy rajdowiec. To nie był nawet jeden z najlepszych przeciętny kierowca rajdowy ale zawodowy a nie jakaś nowobogacka p🤬da której się wydaje że umie jeździć
Kolejny z serii - pokażę w necie jak zajebiście ogarniam auto i jak przy takiej prędkości sobie dałem radę.
Niestety prawda jest taka, że pokazał typ jakim jest pajacem bez wyobraźni a to, że wyprowadził sprowadza się tylko i wyłącznie do kunsztu inżynierów porsche, którzy wp🤬lili tam więcej elektronik niż nasa do swoich wahadłowców. Samochód wykonał tutaj 99% roboty ratując debila bez umiejętności bo przy tak kurewskiej kontrze jaką on doj🤬 to bez esp i tysiąca innych systemów byśmy go na hardzie oglądali.
Heh gałgan grubo zj🤬 manewry, a chwali się jak "skillowo" z tego wyszedł? Żeby nie elektronika to c🤬ja by wyszedł hehe