dQrw10nYk0k5 napisał/a:
U kitajców tylko ryż, karate i piskliwe żółtki.
Jeśli już mowa o chińczykach to karate jest z japoni ;P a co do waszych boski siłownianych cepów to z pewnością zrobiły by całe nic xD chyba że by kimbo je wykonował ^^ - taki kosmonałcik ;d