pitteroo napisał/a:
Chyba jedyny kraj żółtkiem płynący, w którym takie podejście do drugiego żółtka jest normą (nie mylić z normalnością)
W Chinach, gdy podczas udzielania pomocy poszkodowanemu coś ci się nie udał, to ty ponosisz wyłączną odpowiedzialność. Albo coś zginęłoby to jesteś pierwszym, kogo oskarżą.