konto usunięte
                                
                                                                                                     
                                                                                            
                         
                                                                                            
                                    Między mną a kolegą z pracy ( rudym ) wywiązała się pewna konwersacja, mianowicie Rudy zaczął opowiadać o porannym dojeździe do pracy: 
- Dzisiaj nie chciało mi się skrobać szyb w samochodzie, to pojechałem autobusem, żeby być szybciej
moja odpowiedź:
- Podobno nie pierwszy raz uniknąłeś skrobania 
   
Nie wiem, czy dobre, czy suche, reszta się śmiała, jak c🤬jowe, to wyj🤬 
 
                                                                                                        
                                                                                            - Dzisiaj nie chciało mi się skrobać szyb w samochodzie, to pojechałem autobusem, żeby być szybciej
moja odpowiedź:
- Podobno nie pierwszy raz uniknąłeś skrobania
 
   Nie wiem, czy dobre, czy suche, reszta się śmiała, jak c🤬jowe, to wyj🤬
 
 
                                                                                                         

 
                                     
 
                                                                                                        