Tez sporo grywalem swojego czasu, 5 lat poswiecilem dla Battlefield 2. Bylem najlepszym pilotem JET'ow w europie, do dzis jak sie wpisze mojego nick'a w googlu/video.google sa tego slady

. Na jednym z wywiadow sa moje fotki

.
Generalnie e-sport to dobre hobby, swietnie zachowany jest stosunek poswieconego czasu i pieniedzy do efektow; tak po 2 latach grania, mozna sie wybic na scenie i uczestniczyc w rozgrywkach miedzy-narodowych na przyklad w Team Poland albo nalezec do mocniejszego, sponsorowanego teamu i zarabiac grajac.
W kartingu, czy ogolnie sporcie wyscigowym jest znacznie trudniej, zarowno finansowo, jak i czasowo - aczkolwiek karting i motoryzacje spostrzegam jako zajecie ciekawsze.
Paintball tez ciagnie za soba siano.
Sa hobby, ktore chcialbym realizowac, sa bardziej ekstremalne finansowo jak:
aircombat.com/ Gdzie jeden "wypad" to minimum 3000usd
czy chocby to:
joemonster.org/art/13988/FPV_czyli_i_ty_mozesz_zostac_pilotem_bez_licencji
Jeden zly ruch moze kosztowac 4000pln
Zmierzam do tego, ze symulator komputerowy jest korzystny w stosunku fun/cena, dlatego tak duzo ludzi jest uzaleznionych.
Ale chocby nie wiadomo co by mi sie stalo, nie odp🤬lilbym takiego filmiku na youtube przeciez. Grubas ewidentnie je, spi i gra. Psychiatryk, tudziez pierwsza milosc... ZYWA oczywiscie