Black Snake napisał/a:
Nie mogę podać, bo nie pamiętam. Jeśli nie chcesz stosować się do zasad wyssanych z dupy to możesz mi z fiuta je wyssać.
"Nie dyskutuj z idiotą,bo najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu,a potem pokona doświadczeniem"
Rozumiem że ostrzegasz przed samym sobą.
Jednak pamiętaj że inteligętny zawsze pokona idiotę argumentami których tobie właśnie zabrakło.
Podoba sie riposta? Podejdź to cie nią wychłostam.