Chyba nie będzie tak źle Będzie miał na pleckach czerwoną skórkę jak po dłuższym opalaniu... ewentualnie p🤬lnięty bębenek w uchu, jeśli przekręciło go trochę na prawy bok
nie jestem ekspertem ale: czy on na serio nie mogl chociaz przyjac pozycji bardziej jak "na bombe" a nie leciec plasko jak deska? chyba by mu to pomoglo lepie wejsc w wode
leciał cztery sekundy przy przyśpieszeniu 10m/s2 zatem lądował z szybkością 144 km/h, uwzględniając opór powietrza i ciut mniejszą wartość rzeczywistego ziemskiego przyciągania niech Ci będzie 120 km/h. Przy takiej prędkości ta woda to beton...
sam jestes beton, ktos kiedys gdzies jebna ten glupi tekst, a barany caly czas w to wierza
sam jestes beton, ktos kiedys gdzies jebna ten glupi tekst, a barany caly czas w to wierza