Przychodzi facet do sklepu mięsnego i mówi:
- Dzień dobry, poproszę kilogram mięsa.
- Nie ma mięsa!
- No ale na sklepie pisze "Mięso"
- No i co, u mnie na szopie pisze "c🤬j" a mam tam drewno!
Wchodzą dwie blondynki do sklepu odzieżowego i zaczynają palić papierosy. Podchodzi właściciel i je op🤬la:
- Tu nie wolno palić!
Blondynka:
- Ale przecież na sklepie jest napisane: "Palta".