@Proximate
,,Kto rano wstaje, ten paczki dostaje"
A tak na poważnie to jak coś zamawiam to proszę o UPS. Siódemka mnie zawiodła. Miałem do odebrania przesyłkę wartą 4 tyś ponad i do zdjęcia potrzebna była siła (ok 50 kg wagi). J🤬y drań zadzwonił i powiedział, że mam kogoś do zdjęcia mieć. Powiedziałem, że we dwóch damy sobie radę (to nie prawda, że on nie ma obowiązku zdejmować ciężkich ładunków. Ma obowiązek a ponadto nie wolno mu dopuścić, żeby ktoś obcy wszedł mu do ładowni). Chyba się j🤬y przestraszył, że się za bardzo napracuje. Podjechał, zadzwonił dzwonkiem, raz, drugi i zanim zdążyłem wyjść na podjazd to już pojechał w p🤬du z moimi częściami! dzwonie do sk🤬iela, a ten bezczelnie, że mimo wcześniejszego ustalenia nie zastał mnie w domu i dodał, że mogę sobie paczkę osobiście odebrać bo to była druga próba dostarczenia (faktycznie pierwszego dnia nie było mnie w domu).
Krew mnie zalała i k🤬ica wzięła siłę nad zdrowym rozsądkiem. Poszła skarga oficjalna złożona osobiście u przełożonego zanim kurier zdążył wrócić do punktu przeładunkowego. Przyjął ją. I jakie było moje zajebiście wielkie zdziwienie, że i przełożony i ten kurierzyna nosili takie samo nazwisko( bracia hyhy).
Nie wskórałem nic. K🤬s nadal jeździ i pewnie r🤬a ludzi nadal. Taka moja przygoda z kurierami.
Da bum tsssssss.
