WoleMerce napisał/a:
Trzeba być totalnym idiotą żeby nie poczuć blokowanego koła w ciężarówce zwłaszcza o takich kołach, i widać że pożar jest od przodu samochodu więc na osi skrętnej poczuł by gdyby nie był skończonym idiotą.
Tak jestem ekspertem mechanikiem od ciężarówek i składałem zaciski do ciężarówek. Pewnie pożar wybuchł w kabinie, odkurzacz, laptop i ekspres od kawy pod przetwornice i ogień. DOsłownie
Zacisk wcale nie mysi zablokować się w takiej pozycji żeby klocki miały takie tarcie po tarczy aby było to odczuwalne zwłaszcza z prędkościami na autostradzie i samochodem o tak dużej masie. Wystarczy, że choć trochę będą trzeć za mocno i już zwyczajnie może dojść do pożaru.
W zasadzie do zatarte łożysko koła też mogło się do tego przyczynic.
Co do ekspresu do kawy pod przetwornicą to raczej zwyczajnie to nie ruszy niż poleci z tego ogień...
Chyba że masz zwatowane wszystkie zabezpieczenia w przetwornicy i obwodzie gniazda zapalniczki czy tam pod co się podpinasz...