haters gonna hate...
hejtujesz człowieku Brona za jakieś pierdoły, a jesteś fanem gw🤬ciciela i buca Kobiego, który swego czasu nie chciał jeść posiłków ze swoimi teammates, bo uważał, że nie są tego warci i siedział przy osobnym stoliku ze swoimi ochroniarzami...
"Kobe ustępuje mu tylko zdrowiem" hahahahaha
Kiedy ty żeś ostatnio widział cały mecz w wykonaniu LeBrona??To już nie jest ten taran bazujący tylko na swoim atletyźmie.
Nie wiem czy wiesz, ale on ma w tej chwili jeden z lepszych rzutów półdystansowych w lidze, zobacz sobie statystyki z tym związane.
Ponadto zawsze będzie świetnym obrońcą, czego o Kobem powiedzieć nie można, on nie będzie musiał rzucać 40+ punktów w wieku Kobiego, bo potrafi o wiele więcej rzeczy i nawet jak straci trochę możliwości atletyczne to i tak będzie miał bardzo duży impact ze względu na playmaking skills, obronę, rzut i grę post up (wg synergy w tym elemencie jest również w czołówce ligi).
Skoro argumentem o dobrej obronie Bryanta są wybory do All defensive teams to ja wysiadam, nie ma o czym z wami rozmawiać.
Liczą się zaawansowane statystyki z tym związane i impact w obronie, a nie nagrody, gdzie głosuje się na nazwiska.
Fakty są takie, że Kobe w obronie jest poniżej średniej ligowej.
@EdmundKemper
"Miami głównie dlatego nie wygra PO, bo Lebron tam gra. Za dużo od niego zależy, poza tym to, że teraz mają serię 16 zwycięstw nie oznacza, że w PO nie mogą przegrać w pierwszej rundzie."
Nie pogrążaj się, nie jestem kibicem Heat, ale takich bredni to kurde nie czytałem nigdy. Z tego co napisałeś wynika, że najlepsza drużyna w NBA może odpaść, dlatego bo ma za lidera najlepszego gracza ligi...gdzie tu logika?
Mogę wejść w zakład, że Heat wchodzą do finałów z palcem w dupie.
To mój ostatni post w tym temacie, więc nie piszcie mi swoich dalszych argumentów z koziej dupy. Wasze pojęcie o koszykówce i NBA jest zbyt nikłe, żebym tracił czas na takie bezproduktywne dyskusje.