Sciąganie silnika

3
Wysłany: 2020-01-23, 17:11 , ID: 5597619 Zgłoś
20.01.2020 Adelaide, Australia
Silnik to jest ciężka sprawa i potrzeba tu żurawia. Lecz gdy łańcuch jest za słaby moze nie dać sobie rady. Szlufka spodni zaczepiona do odlotu teść gotowy leci w górę krótką chwile potem spada na dziś tyle

silnik katapulta ludzie
Wysłany: 2020-01-23, 17:30 , ID: 5597641 1 Zgłoś
gdzie ty tu widzisz lancuch? zaczepili na jakis pasach z lidla to jeblo
Wysłany: 2020-01-23, 18:51 , ID: 5597747 1 Zgłoś
Ten twój opis to jakiś niby rym? Bo jeśli tak to jest, k🤬a cienki jak ośka od resoraka.
Wysłany: 2020-01-23, 19:40 , ID: 5597815 1 Zgłoś
jinn napisał/a:

Ten twój opis to jakiś niby rym? Bo jeśli tak to jest, k🤬a cienki jak ośka od resoraka.



Nie to bengalski dialekt jesli zrozumiales masz czarnoskórych potomków
Wysłany: 2020-01-23, 19:52 , ID: 5597832 Zgłoś
Pali się.

podpis użytkownika

Jedzenie pobudza myślenie.
Wysłany: 2020-01-23, 20:45 , ID: 5597892 Zgłoś
Jak oni mogą zajmować się wyjmowaniem silnika, gdy kraj im się pali?
Wysłany: 2020-01-23, 22:02 , ID: 5598001 Zgłoś
myślałem że koleś odjedzie na samym silniku tak go dosiadł

podpis użytkownika
Wysłany: 2020-01-23, 23:08 , ID: 5598093 1 Zgłoś
Tak mi się skojarzyło.


Polecam nie zrażać się początkiem.
Sadol.pl © 2007-2025. Portal nie ponosi odpowiedzialności za treść materiałów i komentarzy zamieszczonych przez użytkowników serwisu.
Regulamin • Kontakt • Polityka prywatności • Ustawienia plików cookies (ciasteczek)