Jesse.Pinkman napisał/a:
Od początku wiedziała co się stanie ale stała do końca. Nigdy nie zrozumiem procesów myślowych niektórych osób
Niektórzy ludzie mają zachowania w przypadku zagrożenia jak sarna. Stoją wryci i patrzą co się stanie z nadzieją w oczach na cud. Przykładowo ludzie zatrzymujący się na pasach gdy coś ma zaraz w nich uderzyć. Ludzie za kółkiem, którzy w momencie dochodzenia do wypadku zamiast starać się go uniknąć jedyne co umieją to wcisnąć hamulec i klakson w jednym czasie. Zawsze mnie to zastanawia, jak można tak robić, u mnie naturalnym odruchem jest podjęcie jakiejś czynności, gdyby nie to już dawno bym pewnie nie żył...