Mez napisał/a:
Oko oko Panią można zrozumieć, a co robią pozostali spawają coś??
Najpierw Pan Veslav, osobnik z największym doświadczeniem życiowym, próbował naprawić to co Pani zepsuła metodą "chybił-trafił", jak go nauczyli w ichnim PGRze, a póżniej Volodia z Saszką, próbowali naprawiać metodą "co ? ja nie zrobię ?".