Wysłany:
2020-12-22, 12:47
, ID:
5868809
3
Zgłoś
To wideo od tylu leciało.
Pracowałem kiedyś w psychiatryku. Raz uciekł nam pacjent. Był goły i był niemcem. Po jakimś czasie przywiózł biedaka patrol policji. Kiedy podjechali do perygrynującego po mieście, lakoniczne odzianego teutona - otworzyli drzwi i powtórzyli kilka razy "Sheraton, Sheraton". Tak pokonali barierę językową.
A cudzoziemiec grzecznie wsiadł do radiowozu.