Wysłany:
2012-01-10, 18:08
, ID:
918314
Zgłoś
Zauważyliście jak koleś idzie. Pewnie podczas kraksy całe siodełko mu weszło na chwilkę do dupy. Nie bardzo wiem, czy to na pewno powód do radości, ale koleś jest szczęśliwy.
W związku z tym życzę mu takiej kraksy, że zwieracze puchną...