Jak istnieją na coś dowody, to znaczy, zę są sfabrykowane. Ale jak ktoś coś powie w jakimś filmiku na youtube to oczywista prawda i jak są dowody, że to bzdura, to też znaczy to, że są sfabrykowane. Całkiem jak z władzą Ż__ów na świecie, 5G, jaszczuroludźmi itp. Ja już się czasem gubię, czy światem w końcu rządzą Ż__zi, Jaszczury, Jezus, czy jeszcze ktoś inny.