Bez kitu, nie potrafiłbym się drzeć bez celu przez x czasu. Szybkie "o k🤬a", tudzież "ja p🤬leeeeeeeeee", nogi za pas i myślenie co z fantem zrobić, a nie aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa aaaaa aaaaaaa.
Nie chcę się pchać po śmiesznym iq, ale to chyba odróżnia kobiety od mężczyzn

(wyłączając hipsteriadę, rzecz jasna).
A swoją drogą, fakt faktem, c🤬jowo zrobić taki ciężki joke cizi z "Ogrodu Namiętności".