Rzucił grę w ekstraklasie i wstąpił do wojska!

Wywiad zaczerpnięty z ekstraklasa.net. Myślę, że jest dość ciekawy bo prezentuję zdanie osoby z wewnątrz polskiej ekstraklasy i dlaczego ten poziom u nas jest aż tak dramatycznie niski.

W Ekstraklasie piłkarze zarabiają zdecydowanie za dużo. Są przepłacani. Grają piach, a zarabiają kokosy. Górnik pracuje na kopalni w pocie czoła a zarabia grosze. Piłkarz porobi dziennie przez dwie godziny, to co lubi, porozdaje autografy, a zarobi kasę o której innym nawet się nie śniło. Co więcej mogę ci zagwarantować, że w przypadku porażki piłkarz na pewno nie przeżywa jej bardziej, niż kibic - mówi Mateusz Łuczak, były piłkarz Lechii Gdańsk i Korony Kielce, który w tym roku w wieku zaledwie 24 lat postanowił rzucić futbol dla... wojska.

Masz zaledwie 24 lata, na swoim koncie grę w Koronie Kielce i Lechii Gdańsk, a rzucasz piłkę i będziesz zawodowym żołnierzem. Kibice pewnie pomyślą, że ci odbiło?
Po pierwsze nie grałem w tych klubach, a byłem. Grał to Razack Traore, a nie ja. Wybrałem perspektywę, która zagwarantuje mi emeryturę, a tak skończyłbym 35 lat i co? Piłkarz musi utrzymać się z czegoś po zakończeniu kariery, a utrzymać się z piłki potrafią tylko wybitni.

W Polsce ciężko jest być piłkarzem?
W Polsce bardzo łatwo jest być piłkarzem. Polski piłkarz nie ma mentalności zwycięzcy. U nas jest tak, że przychodzisz na trening pół godziny przed jego rozpoczęciem, później ćwiczysz, pod prysznic i do domu. Koniec! Na zachodzie by cię za to wyśmiali. Polski zawodnik chce tylko odbębnić trening i do domu. Zamiast zostać po treningu i poćwiczyć, woli lecieć do domu, albo biegać po galeriach handlowych.

Futbol trenowałeś od drugiej klasy szkoły podstawowej. Miałeś inne wyobrażenia co do bycia zawodowym piłkarzem?
Nie. Cały czas byłem wychowywany w tym samym patologicznym stylu szkolenia.

Mocne słowa...
Od lat polscy trenerzy siedzą w jednym i tym samym bagnie, nie chcąc otworzyć się na zachód. Szkolimy w Polsce piłkarzy, a później nie dajemy im szansy, bo wolimy ściągnąć do ligi jakiegoś Serba, bądź innego chłopa z Bałkanów i płacimy mu grube pieniądze, a kasa którą przeznaczyliśmy na szkolenie młodego piłkarza jest wyrzucona w błoto.

Kiedy to wszystko w tobie „pękło”?
Pod koniec tamtego roku. Trener śmiał się ze mnie, że chce rzucić futbol w cholerę na rzecz wojska, ale ja byłem pewny co do tej decyzji. Skoro w 2. lidze grają zawodnicy, którzy poziomem przewyższają piłkarzy z Ekstraklasy, a jest takich kilku, to nasz futbol jest po prostu chory. Liczą się układy, nie talent, czy forma sportowa. Ktoś kogoś ściągnie, ktoś kogoś kupi, a kto inny przytuli za to pieniądze. Tego nie przeskoczymy...

To była dla ciebie trudna decyzja?
Bardzo trudna. Przecież piłce poświęciłem całe swoje życie. Ciężko było odciąć się od tego wszystkiego w jednej chwili. Nawet nie masz pojęcia jak serce ostro waliło mi podczas ostatniego oficjalnego meczu. Ludzie w Gryfie chcieli, abym dalej reprezentował ten klub, ale mnie przy piłce mogła utrzymać tylko oferta z Ekstraklasy, a takiej nie było. Inaczej nie byłbym w stanie się utrzymać.

Ile zarabiają piłkarze w Ekstraklasie?
Zdecydowanie za dużo. Są przepłacani. Grają piach, a zarabiają kokosy. Górnik pracuje na kopalni w pocie czoła, a zarabia grosze. Piłkarz porobi dziennie przez dwie godziny, to co lubi, porozdaje autografy, a zarobi kasę o której innym nawet się nie śniło. Co więcej mogę ci zagwarantować, że w przypadku porażki piłkarz na pewno nie przeżywa jej bardziej, niż kibic. Chyba, że jest to wychowanek jakiegoś klubu, który od wielu lat jest z nim zżyty emocjonalnie. Po wielu piłkarzach taka porażka najzwyczajniej w świecie spływa jak po kaczce.

To ile według ciebie powinien zarabiać piłkarz czołowego klubu w Polsce?
Nie więcej niż 8 tysięcy złotych na rękę. Trzeba utrzymać rodzinę, wynająć, bądź w dalszej perspektywie kupić mieszkanie. Załóżmy, że wyda na to 4 tysiaki. Zostaje mu druga połówka tej sumy. To mało? Chcemy czerpać z zachodu jak najwięcej, a robimy niewyobrażalne kominy płacowe w naszej lidze, zupełnie nieadekwatne do poziomu piłkarskiego. Zawodnik w naszej lidze zarobi miesięcznie 50 tysięcy złotych i uważa się za „pana Piłkarza”. To jakiś żart!

Powiedziałeś swego czasu, że piłkarze to imbecyle.
Tak i od razu zaczęły urywać się telefony od zawodników, jak mogłem tak powiedzieć, a przeważnie były to telefony od piłkarzy, którzy najwyżej ukończyli gimnazjum. Napisał do mnie też Krzysztof Bąk, który pytał się mnie dlaczego tak powiedziałem, skoro spędziłem z nimi w szatni tyle czasu. Akurat Krzysiu jest tym człowiekiem, który myśli i jest rozgarnięty. Większość piłkarzy, to jednak osoby, które nie myślą, nie potrafią udzielać wywiadów, nie znają języka angielskiego... Podstawy. Uważają, że kończąc szkołę na gimnazjum dostaną wszystko za darmo. Świat tak nie wygląda.

Koledzy z wojska dziwią się, że zrezygnowałeś z piłki?
Dziwią się i to bardzo. Oni słysząc o zarobkach piłkarzy nawet w drugiej lidze przecierają oczy ze zdumienia, bo są to dla nich „kosmiczne” sumy, a są u mnie w jednostce osoby, które jeżdżą karetkami, czy nawet zajmują się sprzątaniem. I łapią się za głowę! Harują cały miesiąc i zarobią 2,5 tys zł. A piłkarze? Oni nie mają pojęcia jakie pieniądze zarabiają! Śmieszą mnie teksty, kiedy słyszę, że piłkarz jest załamany, bo ma zapłacić 10 tys zł kary. A ile to jest 10 tys. zł? Normalny człowiek musi pracować na taką kwotę pół roku, a dla piłkarza jest to 1/5 z miesięcznego wynagrodzenia.

Na futbol patrzysz teraz jako piłkarz, czy kibic?
Ostatnie pół roku patrzę na futbol już jako kibic. Gram w piłkę halową, która bardzo mi się spodobała i w niej się spełniam. Podczas Amber Cup pokazałem, że wychodzi mi to naprawdę całkiem nieźle. Oglądając jednak w akcji naszą reprezentację, czy polskie kluby, to oceniam je już jednak z pozycji kibica i to co dzieje się w naszym futbolu, delikatnie mówiąc nie napawa optymizmem. Ostatnie wyniki naszej kadry są wręcz dramatyczne...

Piłkarz kadry nie daje z siebie 100%?
Nie wiem jak wyglądała sprawa z Lewandowskim, ale to trochę boli, że w kadrze to zupełnie inny piłkarz, niż w Borussii. Teraz nie grał, bo nabawił się lekkiego urazu, a i tak nie wiemy, czy ten uraz tak naprawdę wykluczał go z meczu ze Szkocją, czy nie oszczędzał się na Bundesligę. Nie wiem co mu w głowie siedzi. Ale nie możemy go z kadry wyrzucić, bo nie mamy w jego miejsce lepszego. Nasi piłkarze nie są skłonni do poświęceń. Nie potrafią oddać się grze w kadrze w 100%. To, że za występy w reprezentacji piłkarze otrzymują pieniądze jest dla mnie skandalem! Nagrodą powinno być dla nich to, że są w tej kadrze! Błaszczykowski narzeka, że nie dostał biletów dla rodziny... Ludzie! Mało zarabia kasy, żeby samemu sobie je kupić?

Jak dziś widzisz swoją przyszłość?
25 lat w wojsku. Może więcej? A później pomyślę o czymś innym. Na razie wojsko wytacza reguły gry. W tej chwili w swoim CV nie mam wpisanej żadnej pracy, jak u 90% piłkarzy w tym kraju. Mam ukończony kurs trenerski, ale raczej nie chciałbym pracować w tym zawodzie. Mam gadane, lubię kontakt z ludźmi... Może jakiś przedstawiciel handlowy?

W piłkarskich wspomnieniach będzie więcej przyjemnych, czy złych chwil?
Zrobię wszystko, aby więcej było tych przyjemniejszych. Na razie nie mogę na nic narzekać. Wszystko w moim życiu układa się super. Bardzo cieszę się, że podjąłem taką, a nie inną decyzję, bo idzie mi bardzo dobrze. I oby tak dalej.

K🤬a ale mnie wkurza takie lewackie pieprzenie. Ile ktoś zarabia to jest tylko i wyłącznie jego sprawa. Chłopakowi nie wyszło, więc czepia się tych, którym wyszło. Każdy zarabia tyle ile ktośjest w stanie za niego zapłacić. Proste. Może nie licząc tego, w jakiej patoli żyjemy oraz tego, że państwo wszędzie się wp🤬la.

Z tym wynagrodzeniem za gr w reprezentacji już od dawna twierdzę, że jest przegięcie. Ta banda patałachów powinna być dumna, że zakłada koszulkę z orzełkiem i jak związek nie ma na tyle oleju w głowie, by zrozumieć, że za grę w reprezentacji nie należy się pieniężne wynagrodzenie, to sami piłkarze powinni z niego zrezygnować.
A tak nieroby mają najlepsze hotele, opiekę i żarcie, a do tego kasę dostają. Później w wywiadzie mają czelność twierdzić, że to dla kraju, reprezentacji i kibiców. Buractwo j🤬e.

Ciekawe myślenie... Czyli twierdzi, że mimo iż zarabia ileśtamdziesiąt na miesiąc, to nie odłoży na emeryturę więc idzie do wojska, a poza tym to z jego przekonaniami się nie godzą dobre zarobki za niewielki wysiłek fizyczny... Co on kurczę, odłożyć sobie nie umie z tych dziesiątek tysiaków? I jeszcze śmie twierdzić; "piłkarze powinni zarabiać nie więcej niż 8 tyś na rękę"... Zwariował?

K🤬a ale mnie wkurza takie lewackie pieprzenie. Ile ktoś zarabia to jest tylko i wyłącznie jego sprawa. Chłopakowi nie wyszło, więc czepia się tych, którym wyszło. Każdy zarabia tyle ile ktośjest w stanie za niego zapłacić.

Gościowi się nieźle pop🤬liło- według niego zarobki powinny rosnąć proporcjonalnie do ilości wylanego potu, ergo górnicy (etc) powinni być miliarderami

Z tym wynagrodzeniem za gr w reprezentacji już od dawna twierdzę, że jest przegięcie. Ta banda patałachów powinna być dumna, że zakłada koszulkę z orzełkiem i jak związek nie ma na tyle oleju w głowie, by zrozumieć, że za grę w reprezentacji nie należy się pieniężne wynagrodzenie, to sami piłkarze powinni z niego zrezygnować.
A tak nieroby mają najlepsze hotele, opiekę i żarcie, a do tego kasę dostają. Później w wywiadzie mają czelność twierdzić, że to dla kraju, reprezentacji i kibiców. Buractwo j🤬e.

Tobie też się chyba popierniczyło drogi Robsterze. Jak ktoś komuś chce dawać dobry hajs za latanie z piłką przy nodze to co tobie albo komukolwiek innemu do tego? Co to k🤬a za mentalność żeby się do cudzej kasy przyp🤬alać? Ktoś świadczy usługę, a ktoś inny mu płaci- wszystko prawidłowo.

Żeby tylko się nie przeliczył z tą emeryturą

Tobie też się chyba popierniczyło drogi Robsterze. Jak ktoś komuś chce dawać dobry hajs za latanie z piłką przy nodze to co tobie albo komukolwiek innemu do tego? Co to k🤬a za mentalność żeby się do cudzej kasy przyp🤬alać? Ktoś świadczy usługę, a ktoś inny mu płaci- wszystko prawidłowo.

Ogromna większość klubów piłkarskich w Polsce jest finansowana z budżetów jednostek administracyjnych, więc z podatków. I to nie jest k🤬a cudza kasa, tylko moja, twoja i każdego innego szaraka, który zap🤬la o siódmej po bułki. A teraz idź k🤬a na stadion, na jakiś mecz w swoim powiecie czy województwie, obejrzyj go i spróbuj z dumą powiedzieć "Tak, dobrze wydano moje podatki".

Zbuntowany dzieciaczek. Nie pojawiła się oferta z ekstraklasy, to foch i artykuł do gazety. Pewnie gdyby oferta z EK się pojawiła, to grałby ze łzami w oczach i apelami o zmniejszenie własnej pensji.
Ale mimo wszystko, ma sporo racji.

Ogromna większość klubów piłkarskich w Polsce jest finansowana z budżetów jednostek administracyjnych, więc z podatków. I to nie jest k🤬a cudza kasa, tylko moja, twoja i każdego innego szaraka, który zap🤬la o siódmej po bułki. A teraz idź k🤬a na stadion, na jakiś mecz w swoim powiecie czy województwie, obejrzyj go i spróbuj z dumą powiedzieć "Tak, dobrze wydano moje podatki".

Skoro finansowanie jest z podatków to hejtować należy tych co tworzą poj🤬y system, a nie wyżywać się na piłkarzach.

Wreszcie ktoś się sensownie wypowiedział na temat tego pseudo sportu dla lamusów i debili. Do wszystkich spinających poślady że tyle zarabiał itp. lub że mu się nie udało. Nie wszystko w życiu kręci się wokół pieniędzy, sławy. Miał dość brania udziału w tym syfie, teatrzyku dla ciemniaków i chwała mu za to. Dobrze że są jeszcze ludzie wierzący w ideały. Pozostaje mi życzyć mu powodzenia.

Smutno mi, widocznie był marnym piłkarzynom, skoro go nawet to Ekstraklasy nie chcieli. Nienawidzę ludzi, którzy do momentu jak uczestniczyli w całym tym burdelu i dostawali gruby hajs za pseudogranie to było wszystko si a jak już nie dostał kontraktu to bul i rzal bo wojsko to emerytura blablabla. Chyba nie oglądał filmu o C. Ronaldo (pomijając jego wygląd i cały overall) jak koleś zap🤬lał od dzieciaka żeby być najlepszym. I k🤬a doszedł do tego tylko i wyłacznie ciężką pracą i ostrym zajazdem na treningach, a nie ucieczką do wojska bo przej🤬em cały hajs jaki zarobiłem. Swoją drogą, w wojsku też musi kogoś mieć, jeśli dostał kontrakt- teraz nie dają tak od ręki i wcale nie jest o to tak łatwo.

J🤬 ludzi, co srają we własne gniazdo. Z wojska jak też coś mu nie pyknie pójdzie do prasy i tez będzie narzekał że kapral go męczył i kazał biegać po kilka kilometrów?

Tym bardziej- gdyby był utalentowany i nie grał "piachu" dawno już grałby za granicą. A jakoś nie gra i siedzi w II lidze. To chyba świadczy najlepiej, sam osobiście znam kilku chłopaków z młodej ekstraklasy i Ci to nap🤬lają w tą gałe. Aż miło się ogląda treningi, wielu z nich jest wyłapywanych podczas gier przez headhunterów mniejszych lub większych klubów a każden jeden z nich chce uciekać z Polski.

Co do zarobków w "prywatnej" grzej - stawki są jakie są, skoro ktoś płaci piłkarzom 100 000 euro miesięcznie (i więcej) za 90 minut biegania za piłką w tygodniu to jego sprawa, widocznie mu się zwraca, gdyby miał dokładać do interesu to by tyle nie płacił. Największe gwiazdy piłki są jak magnes, nawet jeżeli mają gorszy sezon to i tak przyciagają tłumy na stadiony a ludzie kupią WSZYSTKO co zareklamują (nie tylko sygnowane korki czy koszulki sportowe które róznią się od zwykłych jedynie małym napisem ale choćby dezodoranty, samochody, komórki etc). Wielka gwiazda sportowa to celebryta, a komuś takiemu warto zapłacić dużo bo i zyski będą duże. Niestety jest to gra o dużą stawkę - albo będziesz dobry (czy wręcz - najlepszy) i załapiesz się do 1% elity gwiazd piłki, albo będziesz przeciętniakiem o którym nikt za bardzo nie będzie słyszał (tak jest choćby i w Reprezentacji Polski - każdy małolat w 2012 miał plakat ze Szczęsnym, Błaszczykowskim, Lewandowskim czy Piszczkiem, ale już Murawski, Obraniak, Rybuk, Wolski - druga liga, nie było ich w żadnej reklamie, nie zapraszano ich do talk shows, rzadko się nawet w prasie czy TV pokazywali a przecież to też byli reprezentanci!). No i druga kwestia - gra w "prywatnej" piłce a gra w reprezentacji, nie można stawiać tu znaku równości - gra dla reprezentacji powinna być zaszczytem a nie sposobem na łatwą kasę, owszem, powinni dostawać więcej niż piekarz, spawacz, tokarz czy pani urzedniczka ale nie jakieś bajońskie sumy - 5, 6 może 8 tysięcy miesięcznie powinno im wystarczyć! Zwłaszcza, że przy okazji ME mogli sobie nabić kabzę na reklamach

Akurat wojsko, to tak samo chore bagno jak piłka nożna więc się chłopak zdziwi...

Rzucił grę w ekstraklasie? Przecież on nawet w tej c🤬jowej lidze nie grał a jakby grał to jak c🤬j by ją "rzucił" jak tam pensja najmniejsza to z 3 koła za bycie rezerwowym rezerwy k🤬a

Nie ma co gadać ,że go do ekstraklasy nie chcieli ,bo nawet w 1 i 2 lidze zarabia się min.10-20 tyś mies. ,które to zarobki dla większości polaków są kosmiczne ,ma narąbane ,tym bardziej ,że jak ktoś już wyżej napisał ,wojsko to takie samo bagno ,a nawet gorsze ,poza tym k🤬a ludzie ,czego on chce ,cały świat się opiera na korupcji ,cwaniactwie ,etc. taka już ludzka natura (może poza jakimiś prymitywnymi plemionami) sztuką jest coś z tego burdelu dla siebie ugrać,oczywiście najlepiej przy okazji nie krzywdząc za bardzo innych ,jemu się to udało ,był na szczycie drabiny społecznej jeśli chodzi o zarobki ( bo jest jeszcze coś takiego jak szacunek ,większość go dla piłkarzy nie ma ,ja też ),poprostu chłop ma problemy z głową ,nie ma co rozkminiać ,że był słaby ,bo nawet będąc c🤬jowym piłkarzem ,zarabia więcej niż generałowie w woju (tyle ,że oficjalnie ,jak ktoś w wojsku jest wyjątkowo obrotny ,to zarobi sporo na przekrętach ,ale to już trzeba mieć konkret układy )