Założyłam konto tylko po to, żeby zanegować iż "panienka to nie ołówek ani kredki", na szczęscie ktoś już to zrewidował.
wszystkie rysunki są z deviantART. niezmiernie denerwuje mnie to, że zamieszcza się prace bez autora, nie mówiąc o linku do oryginału. Twórcy należałyby się peany, a tu nie wiadomo, kogo wielbić, nie można też zobaczyć innych perełek.