Wysłany:
2015-08-13, 22:39
, ID:
4139492
Zgłoś
Bratyslav, uwierz mi, nie chciałbyś. ja przeżyłem trąbę powietrzną w Polsce. popatrz sobie na Yt trąba powietrzna Bory Tucholskie. w najszerszym miejscu około 400 metrów lasu było wyrwane, same kikuty z drzew. Byłem wtedy z żoną, teściową i szwagrem w lesie wyrabiać drzewo na opał. w pewnym momencie zrobiło się ciemno i dźwięk jakby padał grad wielkości piłek do tenisa (to było straszne). sp🤬alaliśmy czym prędzej do samochodu przed gradem, a co się okazało to była trąba, która wyrywała drzewa, stare drzewa. w życiu nie czułem się tak przestraszony widząc jak drzewa przewracają się na drogę, odcinając drogę ucieczki. normalnie od tego miejsca gdzie byliśmy, samochodem jedzie się do 5 minut, a wtedy wracaliśmy 5 godzin, dobrze tylko, że mieliśmy piłę motorową bo inaczej musielibyśmy zostawić samochód w lesie i zap🤬lać na piechotę. wiem, że nie daleko, ale samochód był wtedy niezbędny. uwierz mi nie chciałbyś.