Run boy, run

Człowiek występujący na scenie atarowskiej pod nickiem Odislaw, znany był głównie z serii śmiesznych filmików pod wspólnym tytułem Atari Joke (tu numer części). Były one zabawnymi historyjkami ze zmontowanych scen i postaci z gier na małe Atari.

Tym razem inny fan Atari, gitarzysta znany jako Franklyn, grający w białostockiej kapeli Victorians, zaproponował mu zrobienie w jego stylu teledysku do ich covera "Run boy run" grupy WoodKit.

Wyszło coś takiego.... Polecam oglądanie w HD na pełnym ekranie.

@Urynoterapeuta, @zriel: jakby wśród commodorowców znalazł się ktoś równie kreatywny, to rozumiem, ale w chwili obecnej odczytuję to z satysfakcją jako objaw frustracji ))) C-64 ma lepsze sprite'y, syntezator i mapę kolorów w hiresie... ale to wszystko. Paleta kolorów jak wyżygana i dwa razy wolniejszy procesor, o napędzie dysków nie wspominając. A jest ponad 4 lata nowszy ))

Poza tym sceny commodorowska i atarowska żyją teraz w przyjaźni nawet jest pomysł na wspólne party. Coraz nas mniej, szkoda czasu i wysiłku na wojenki (pomijając już to, że praktycznie każdy fan retro ma teraz oba te kompy i wiele innych )

Tym razem inny fan Atari, gitarzysta znany jako Franklyn, grający w białostockiej kapeli Victorians, zaproponował mu zrobienie w jego stylu teledysku do ich covera "Run boy run" grupy WoodKit.

Wyszło coś takiego.... Polecam oglądanie w HD na pełnym ekranie.

Dobrze. Wolę trailer do zombiaków i wolę oryginał - ale i tak fajnie, że ktoś inaczej zrobił Laska mocno zjada to, co wyje, ale mam takie nauczycielskie zboczenie...