koty to moje ulubione zwierzeta, sam mam jednego od ponad 7 lat i po prostu nie potrafie patrzec jak im sie dzieje krzywda. w ogole nie potrafie patrzec jak jakies zwierze cierpi. rozumiem, forum sadystów. ale kurcze, panowie, do niektorych rzeczy jest hard, chociaz nie wiem czy akurat ten film sie tam zalicza akurat. mimo wszystko, filmu nie obejrzałem i nie mam najmniejszego zamiaru