[VIDEO] Rtęcią zabawa

BigLebovsky

Wysłany: Dzisiaj 11:49 , ID: 7075700 Zgłoś

Mongołokształtni bawią się rtęcią na okazji festynu dnia niepodległości.
Najważniejsza jest dobra zabawa.

darayavahus

Wysłany: Dzisiaj 11:53 , ID: 7075702 17

Zgłoś

To nie przypadkiem gal jest?

kamilja

Wysłany: Dzisiaj 12:00 , ID: 7075705 1

Zgłoś

Potem zrobią z tego drinki

Rotary

Wysłany: Dzisiaj 12:00 , ID: 7075706 26

Zgłoś

darayavahus napisał/a:

To nie przypadkiem gal jest?

Może być, jeśli jest tam cieplej, niż 30 stopni. Ale miejmy nadzieję, że to rtęć

voodoo_16

Wysłany: Dzisiaj 12:02 , ID: 7075710 2

Zgłoś

szkoła podstawowa to za wysokie progi

WKND

Wysłany: Dzisiaj 12:30 , ID: 7075720 1

Zgłoś

Rotary napisał/a:

Może być, jeśli jest tam cieplej, niż 30 stopni. Ale miejmy nadzieję, że to rtęć

To Kirgistan, więc i może być 30° i może też nie być. Ja, tak czy inaczej obstawiam rtęć. Najlepsze to, że pan komentujący sam też pcha tam łapę

pazuzu

Wysłany: Dzisiaj 12:34 , ID: 7075722 41

Zgłoś

W opisie niby napisane że to rtęć. Ale możliwe że to galinstan czyli stop galu, indu i cyny i też jest płynny w temp pokojowej.
A po drugie zwykła rtęć nie jest szkodliwa w kontakcie ze skórą o ile nie ma się otwartych ran, zadrapań. Co innego związki rtęci np metylorteć albo dimetylortęć

smc

Wysłany: Dzisiaj 12:48 , ID: 7075730 21

Zgłoś

Starożytni mieli swoje jeziorka rtęci i w nich sobie pływali. W średniowieczu odkażali nią rany. Uważana była ona za cudowny, leczniczy metal.

I co? I wszyscy oni teraz nie żyją!

corpo_kills_me

Wysłany: Dzisiaj 12:55 , ID: 7075739 5

Zgłoś

pazuzu napisał/a:

W opisie niby napisane że to rtęć. Ale możliwe że to galinstan czyli stop galu, indu i cyny i też jest płynny w temp pokojowej.
A po drugie zwykła rtęć nie jest szkodliwa w kontakcie ze skórą o ile nie ma się otwartych ran, zadrapań. Co innego związki rtęci np metylorteć albo dimetylortęć

A to nie jest tak, że najgorsza i najbardziej toksyczna jest para z rtęci? ona bardzo szybko paruje więc jak inni uważają wyżej, że może być 30 stopni to to raczej nie jest rtęć.

Artanis02

Wysłany: Dzisiaj 13:39 , ID: 7075762 6

Zgłoś

Jak byłem mały to podobno przegryzłem taki tradycyjny termometr rtęciowy... przeżyłem.

soten86

Wysłany: Dzisiaj 13:40 , ID: 7075765 15

Zgłoś

Niedouczki z was to jest T1000 forma płynna

pazuzu

Wysłany: Dzisiaj 13:55 , ID: 7075770 9

Zgłoś

corpo_kills_me napisał/a:

A to nie jest tak, że najgorsza i najbardziej toksyczna jest para z rtęci? ona bardzo szybko paruje więc jak inni uważają wyżej, że może być 30 stopni to to raczej nie jest rtęć.

Opary rtęci są szkodliwe ale... Rtęć paruje baaaardzo wolno, kilka set a nawet kilka tysięcy razy wolniej niż woda więc przebywając parę sekund nad takim pojemnikiem na otwartej przestrzeni nie stanowi żadnego zagrożenia

Edit, znalazlem info mądrzejszych ode mnie, potwierdza to moje słowa

facebook.com/share/p/19nu1e6144/

lajka

Wysłany: Dzisiaj 14:08 , ID: 7075778 Zgłoś

a nie są tylko opary szkodliwe ?

kuzano

Wysłany: Dzisiaj 14:18 , ID: 7075781 Zgłoś

pazuzu napisał/a:

W opisie niby napisane że to rtęć. Ale możliwe że to galinstan czyli stop galu, indu i cyny i też jest płynny w temp pokojowej.
A po drugie zwykła rtęć nie jest szkodliwa w kontakcie ze skórą o ile nie ma się otwartych ran, zadrapań. Co innego związki rtęci np metylorteć albo dimetylortęć

Wdychanie oparów rtęci jest bardzo szkodliwe, i o ile stoją na otwartej przestrzeni wydaje się że są w miarę bezpieczni, o tyle trzymanie łba nad pojemnikiem w połączeniu z dużym tłumem wokół, może być tragiczne w skutkach zwłaszcza dla dzieci.
Do tego trzeba pamiętać że rtęć metaliczna zostaje w organizmie na bardzo długo zwłaszcza w połączeniach nerwowych, a do wchłaniania przez skórę jednak w małym stopniu zachodzi. Podejrzewam, iż sprzedawca nie podumał że, ciągła ekspozycja poprzez moczenie rączki w pojemniku ku uciesze gawiedzi, na dłuższą metę przysłuży mu trwałymi uszkodzeniami układu nerwowego.

Alosza

Wysłany: Dzisiaj 14:18 , ID: 7075782 Zgłoś

Cokolwiek by to nie było to przylepia się do cygańskich łapek.