jackalski napisał/a:
Co do mentalności, widziałem jak do samolotu wsiadały osoby, dla których była to pierwsza podróż lotnicza
Ja p🤬le, to ty, jak rozumiem, urodziłeś się jako ekspert we wszystkim? Bo jak dla mnie, to polaczkowość i buractwo objawia się w taki sposób jak wyżej: patrzymy uważanie, czy ktoś jest gorszy od nas, gorzej jest ubrany, pomalowany, jest zbyt gruby lub zbyt chudy. Niestety, jest to domena zakompleksionych odpadow PRLowskich - dziś tuż po 30-tce.
Co ciebie, wsioku, interesowało kto który raz leci?