Kuriki napisał/a:
Pewnie jestem debil i się nie znam ale ta scena jak i cały film z której scenka jest wycięta można o kant tyłka rozbić. W ogóle żal mi się robi naszych polskich aktorów bo muszą występować w c🤬jowych filmidłach i serialach tylko dlatego, że coś porządnego trafi się raz na ruski rok.
nie bądź dla siebie taki surowy.
Różne filmy są kierowane do różnych grup odbiorców. Nie każdy jest oskarowy i nie każdy dostanie nagrodę w Gdyni czy w Berlinie. Są filmy o gadających pieskach w sobote po familiadzie, a są też filmy, po obejrzeniu których ludzie płaczą jak dzieci. Nie wyobrażam sobie braku polskich komedii lekkich łatwych i przyjemnych, m. in. takich jak Killer, Poranek Kojota, itp.