lg0r napisał/a:
~mcmt
łał. a mnie uczono ze hamuje się silnikiem, a nie sprzęgłem...
Gimnazjum znowu kontratakuje widze...
Zahamuj sobie dieslem na jedynce nie uzywajac sprzegla tylko strzelajac z niego

. Zarowno sprzeglo jak i dwumasa czy rowniez uklad napedowy dlugo takiego traktowania nie wytrzyma.