Wysłany:
2012-03-04, 18:17
, ID:
1014984
Zgłoś
Sorry że trochę z innej beczki. Nie macie pojęcia jak się cieszę że na Sadolu nie ma cenzury. Nie wyobrażam sobie ocenzurowanych dowcipów w stylu:
"Przychodzi marynarz do baru i mówi:
- **** ******* **** w ****
- nie ma
- no to ***** ***** *** *** w **** z **** *******!
I wyszedł."