Nie taki to do końca drift... jak miałem hamulec torpedo w tylnym kole w moim "reksiu" (czy ktoś taki rower jeszcze pamięta), to też tak jeździłem, aż opony do dętki się zdzierały.
Słynny REKSIO
normalny i po faceliftingu
[img:3a4bc9510d]http://i701.photobucket.com/albums/ww20/XXFALLENANGEL0XX/rower026nw.jpg[/img:3a4bc9510d]
[img:3a4bc9510d]http://i701.photobucket.com/albums/ww20/XXFALLENANGEL0XX/104597.jpg[/img:3a4bc9510d]
Takie numery to na WIGRY 3 i Pelikanie się robiło.