Rowerem przez przejście dla pieszych
1
89
Rowerzysta ma większe szansę na przeżycie przy takim jebnięciu, ewentualnie mniejsze urazy od pieszego 
Bo samochód "ścina" rower, a pieszego "ściąłby" po nogach. Co też się przekłada na siłę i miejsce zaj🤬ia ciałem w pojazd. Się jeździ, się wie 
Bo samochód "ścina" rower, a pieszego "ściąłby" po nogach. Co też się przekłada na siłę i miejsce zaj🤬ia ciałem w pojazd. Się jeździ, się wie
podpis użytkownika
Gdyby ludzie rozmawiali tylko o tym, co rozumieją, zapadłaby nad światem wielka cisza.
@~okar19
Owszem. Ale nie tylko. Nie raz podjeżdżam do skrzyżowania chcąc skręcić w prawo na strzałce. Rozglądam się, jadę...i nagle pod maską jedzie mi wesoło rowerzysta, a mi ciśnienie skacze i hamuję.
Na rowerze jedzie się znacznie szybciej niż idzie z buta, kierowca można ocenić sytuacje, że jest bezpiecznie, w najbliższej okolicy pasów nie ma śladów życia, zatem jedziemy. A tu nagle zaskoczenie i na masce leży DEBIL i jeszcze mordę drze, że jeździć nie umiesz.
BTW potrącenie rowerzysty w ten sposób jest legalne. Tj. wina leży po stronie rowerzysty zgodnie z prawem, to on złamał przepisy. I bardzo k🤬a dobrze, jak wyleczy połamane kości niech płaci na lakiernika.
Owszem. Ale nie tylko. Nie raz podjeżdżam do skrzyżowania chcąc skręcić w prawo na strzałce. Rozglądam się, jadę...i nagle pod maską jedzie mi wesoło rowerzysta, a mi ciśnienie skacze i hamuję.
Na rowerze jedzie się znacznie szybciej niż idzie z buta, kierowca można ocenić sytuacje, że jest bezpiecznie, w najbliższej okolicy pasów nie ma śladów życia, zatem jedziemy. A tu nagle zaskoczenie i na masce leży DEBIL i jeszcze mordę drze, że jeździć nie umiesz.
BTW potrącenie rowerzysty w ten sposób jest legalne. Tj. wina leży po stronie rowerzysty zgodnie z prawem, to on złamał przepisy. I bardzo k🤬a dobrze, jak wyleczy połamane kości niech płaci na lakiernika.
podpis użytkownika
“Lewicowość jest czymś w rodzaju fantazji masturbacyjnej, dla której świat faktów nie ma większego znaczenia” — George Orwell