Wysłany:
2011-10-25, 16:34
, ID:
828089
Zgłoś
Jest pewna różnica motocykl przejedzie bokiem zajmuje tyle miejsca co nic, startuje 3x szybciej niż samochód... po to jest motocykl miedzy innymi żeby nie czekać tylko (przy zachowaniu rozsądku) przejechać bokiem nie utrudniając ruchu. Tu wina jest obojga w sumie, ale wyjątkowym chamstwem wykazał się kierowca samochodu... normalnych ludzi jakoś nie boli ze motocyklista przejedzie sobie bokiem.
Lewa w górę!