Wysłany:
2014-12-05, 13:19
, ID:
3654864
1
Zgłoś
@tyson009
Warto też wspomnieć o gościu, który trochę przypomniał się w ostatnich Mistrzostwach Świata - Jamie Burnett. Zrobił breaka w wysokości 148 punktów, jednakże nie był to break maksymalny, gdyż po wolnej bili wbił brązową, następnie 12 czarnych, 2 różowe i niebieską na przemian z 15 czerwonymi. Jest więc twórcą najwyższego oficjalnego breaka, który jak na złość nie jest breakiem maksymalnym. Było to 10 lat temu, na tym samym turnieju.