Rodzinne oglądanie mieszkania

jaka ładna dziewczynka, ciekawe czy jak dojrzeje to będzie taśmowo ojebywać pałki, chyba że już to robi

Mnie założone przez ADM okno-jedno skrzydło-wypadło 2 x ! Raz,mnie zaskoczyło i zwaliło się na stojak z kwiatami,dzięki temu się nie stłukło..Przy otwieraniu..Drugi raz-ponieważ została trauma-otwieram bardzo ostrożnie i powoli-wypadło ale się nie zwaliło,tylko oparło stojąc,na framudze..Ze mną,zmartwiałą ze strachu..Sobota;w necie znalazłam Pogotowie Okienne..Przyjechało 2 fachowców,wstawili,fachman powiedział,że "nie było dokręcone"-czy "skręcone"-dlatego wypadało!Że to w tym roku (zdarzenia-2 lata temu)-mają już 4-ty taki przypadek!Jeden był z oknem balkonowym,które wypadło na kobietę i poważnie ją zraniło,neurologicznie. !140 zł,pogotowe,sobota!Nie wiem,dlaczego tak się stało;przecież ja,70-cioletnia emerytka-nie dłubałam śrubokrętem u szczytu okna by je rozkręcic?Fabryka "nie dorobiła"? Czy to jakieś działania..sabotażowe firmy montującej,by zamówić i kupić nowe okno?Trauma do dziś! I..raczej bym tego z Chinami nie łączyła,bo to nadużycie..Kogoś kto nigdy nie widział Chin!Ja widziałam 2 x na początku lat 2000-nych i już wtedy czułam się,jak..zawstydzona,zapleśniała,zacofana Europejka! Na YT są filmy,jak wyglądają Chiny!Rozpowszechniacze opinii o "chińskim badziewiu" powinni pooglądać i..sami się powinni skopać w głupie tyłki!

Mnie założone przez ADM okno-jedno skrzydło-wypadło 2 x ! Raz,mnie zaskoczyło i zwaliło się na stojak z kwiatami,dzięki temu się nie stłukło..Przy otwieraniu..Drugi raz-ponieważ została trauma-otwieram bardzo ostrożnie i powoli-wypadło ale się nie zwaliło,tylko oparło stojąc,na framudze..Ze mną,zmartwiałą ze strachu..Sobota;w necie znalazłam Pogotowie Okienne..Przyjechało 2 fachowców,wstawili,fachman powiedział,że "nie było dokręcone"-czy "skręcone"-dlatego wypadało!Że to w tym roku (zdarzenia-2 lata temu)-mają już 4-ty taki przypadek!Jeden był z oknem balkonowym,które wypadło na kobietę i poważnie ją zraniło,neurologicznie. !140 zł,pogotowe,sobota!Nie wiem,dlaczego tak się stało;przecież ja,70-cioletnia emerytka-nie dłubałam śrubokrętem u szczytu okna by je rozkręcic?Fabryka "nie dorobiła"? Czy to jakieś działania..sabotażowe firmy montującej,by zamówić i kupić nowe okno?Trauma do dziś! I..raczej bym tego z Chinami nie łączyła,bo to nadużycie..Kogoś kto nigdy nie widział Chin!Ja widziałam 2 x na początku lat 2000-nych i już wtedy czułam się,jak..zawstydzona,zapleśniała,zacofana Europejka! Na YT są filmy,jak wyglądają Chiny!Rozpowszechniacze opinii o "chińskim badziewiu" powinni pooglądać i..sami się powinni skopać w głupie tyłki!