A mnie ta gra zawsze k🤬a wk🤬iała. C🤬j wie ile bym skoczył, to inni zawsze skakali w c🤬j więcej. P🤬da k🤬a i c🤬j, przegrałem i mam focha! A w ogóle to się dzisiaj naj🤬em i p🤬lę od rzeczy. Stawiałem na Gołotę, moja na Saletę i przegrałem zakład, ale w tym przypadku to przegrać to jak wygrać. A jak jutro to przeczytam to będę się dziwił co ja k🤬a pisałem.