Wysłany:
2008-01-28, 20:36
, ID:
3156
Zgłoś
Przychodzi kobitka do wrozki:
- Ja tu piec lat temu bylam, wywrozyla mi pani meza i piecioro dzieci.
- Och, jak milo, mam nadzieje, ze wszystko sie spelnilo?
- No wlasnie, ja z reklamacja - w sprawie tego meza...