Tym razem łada na safari bez dzwonów, driftów i innych wygibasów.
Na końcu reklamy piszą, że cena zawiera podatek i pasy bezpieczeństwa w standardzie:)
Wiecie co, ja chyba wolałbym Ładę za 30 000 która pojeździ 20 lat jak Mercedesa za 100 000 który się psuje przed gwarancją jeszcze.....
Przykład, lodówki. Miałem lodówkę Mińska i działała z 17 lat. Grzała dobrze, miała dużo miejsca. Powiedźcie mi, która lodówka teraz tyle wytrzyma? Buty. Jeansy. Jeansy za 300 zeta przecierają się szybciej jak te za 20 zeta.
Skoro dla amerykańców to czemu cena w funtach?
A ten kto gada teksty typu ,,Łada Niva to naprawdę sprzęt nie do zaj***nia " to chyba nigdy jej nie miał.