Wysłany:
2011-10-28, 23:45
, ID:
831545
Zgłoś
HighEnd,
No, być może, bo to jednak wkurzające kiedy ktoś cię hejci tylko ze względu na to jakiej słuchasz muzyki.
Ja też właśnie się zarejestrowałem, bo jak się przyglądam tej całej "dyskusji" to szlag mnie trafia. Ja np. słucham dubstepu już ok. roku, przedtem moja playlista wyglądała jakoś tak, że miałem ze 3 nagrania pop'u, 1 metal, może z 10 nagrań z gierek jakichś. Wreszcie znalazłem coś co do mnie przemawia (tak, napisałem to celowo) i mało który dubstep mi się nie podoba. Co do popularności:
Wszyscy mówią że dubstep to taki popularny i wgl, dlatego go wszyscy słuchają itp, a ja ostatnio zauważyłem to samo w stosunku do rocka i metalu, tyle że u dziewczyn. Niech za przykład posłuży moja klasa: Praktycznie wszystkie dziewczyny z mojej klasy (nawet pokemony, bo mamy kilka takich...) mówią że słuchają rocka lub metalu (Iron Maiden, Rammstein nawet) i nie do końca jestem pewien czy dlatego, że lubią - czy dlatego, że wszystkie ostatnio tego słuchają.
A wracając do tematu hejtu: Jaki jest sens hejcić się wzajemnie? Metale i tak nie przekonają słuchaczy dubstepu, ani odwrotnie. Alekso przytoczył przykład Korna i Skrillexa - imo to co oni robią to coś świetnego (ta, pewnie już u hejterów żyłka pęka), bo łączą dwa gatunki których słuchacze się tak w sumie nienawidzą. Mam kolegę (rock, metal), któremu ten duet nawet przypada to do gustu. Wiem, że to co zaraz powiem może brzmieć bez sensu po tym co napisałem na początku akapitu, ale.... Może inni też się przekonają?