Rajdowiec na autostradzie
4
343
Syn_Milionera napisał/a:
To wygląda na awarię oprogramowania w jakiejś Tesli. Samochód przyspiesza i nie da się go zatrzymać. Już był taki przypadek na Sadolu.
Gościu i tak miał mega farta z zakończeniem wypadku.
Bez kitu, cos tu nie gra, nie wyglada zeby tez czlowiek chcial tak zapierdzielac, tylko sie ratowal..
Syn_Milionera napisał/a:
To wygląda na awarię oprogramowania w jakiejś Tesli. Samochód przyspiesza i nie da się go zatrzymać. Już był taki przypadek na Sadolu.
Gościu i tak miał mega farta z zakończeniem wypadku.
Jakaś "Tesla" a słychać wycie silnika spalinowego. Gdyby nawet to jakaś awaria tempomatu czy cokolwiek, to nie zmienia to faktu, że kierowca p🤬da nawet nie dotknął hamulca.
Syn_Milionera napisał/a:
To wygląda na awarię oprogramowania w jakiejś Tesli. Samochód przyspiesza i nie da się go zatrzymać. Już był taki przypadek na Sadolu.
Gościu i tak miał mega farta z zakończeniem wypadku.
2 przypadki na sadolu przynajmniej
sadistic.pl/t/566051
sadistic.pl/t/570725
kryptonowa_laska napisał/a:
słychać wycie silnika spalinowego
Chyba we własnej dupie słyszysz to wycie
podpis użytkownika
Jest akcja - zabieramy banderowcom tablice rejestracyjne z samochodów
