Ork.Fajny, no chyba na prawdę nie miałeś się czego czepnąć, nie ważne jaka jest to data, ważne co upamiętnia. A wyróżnia się tym od innych świąt, że upamiętnia ZWYCIĘSTWO, choć jedno.
Cytat:
Święta państwowe
1, 2 stycznia - Nowy Rok (Новый год)
7 stycznia - Boze Narodzenie (Рождество Христово)
8 marca - Miedzynarodowy Dzien Kobiet (Международный женский день)
1, 2 maja - Swieto Pracy i Wiosny byly Dzien Miedzynarodowej Solidarnosci Pracujacych
(Праздник труда и весны, бывший День международной солидарности трудящихся)
9 maja - Dzien Zwyciestwa (День победы)
12 czerwca - Dzien Niepodleglosci (День независимости)
7 listopada - Rocznica Rewolucji Pazdziernikowej 1917 roku
(День революции, бывшая годовщина Великой Октябрьской Социалистической Революции)
12 grudnia - Dzien Konstytucji (День конституции)
Wszystkie święta są radosnymi świętami, a zwłaszcza 9 maja, 12 czerwca i oczywiście 7 listopada. Możesz sobie interpretować jak chcesz, ale fakty są takie, że dla Rosjan są bardzo pozytywne.
Dzisiaj nie ma Rosjan? Dość przewrotna opinia.
kucma19, chociażby tego, że potrafią sobie sami poradzić i nie muszą liczyć na obce mocarstwa czy im pomogą czy nie. Zwyciężyli Polaków, zwyciężyli Francuzów, zwyciężyli Niemców i to oni byli decydującą siłą. A my od XVIII wieku byliśmy zawsze zdani na kogoś innego.
Dymekx, migracje to raczej słaby argument. Od zawsze było tak, że ludzie z mniej rozwiniętych krajów migrowali do bardziej rozwiniętych. Nikt nie migruje do kapitalistycznej Rumunii, za to do "kapitalistycznej" Francji, czy jeszcze bardziej lewicowej Szwecji - jak najbardziej.
Każdy kraj ma ciemne karty swojej historii, tak, Polska również! Ale Niemcy, którzy wielokrotnie bardziej się nacierpieli ze strony Rosji i Związku Sowieckiego nie mają takiej histerii narodowej jak u nas, która by im utrudniała czy uniemożliwiała kontakty handlowe z Rosją.