duck_you_too napisał/a:
Aż mi się od razu kojarzy z naszymi dziadkami... Taki epokowy mem w tematach klimaciarzy strzelania
A dlaczego tylko stare pierdoły?
Juwenalia, Łódź 2004.
"Policja użyła broni. Gdy zabrakło amunicji, sprowadzono ją z pancernej szafy łódzkiej drogówki. Niektóre pociski okazały się ostre, nie gumowe, czego przyczyną był, jak już wiadomo, karygodny błąd doświadczonego policjanta wydającego amunicję. 19-letniego Damiana pocisk trafił w brzuch, chłopak zmarł. Także 23-letniej Moniki, postrzelonej w głowę, nie udało się uratować."
[ Dodano: 2025-10-26, 06:15 ]
Silverpen napisał/a:
25 lat temu Ireneusz Sekuła, znany polityk i kombinator w tamtych czasach, strzelił sobie trzy razy w brzuch, raz nie trafiając.
2012
"Szokujący przebieg konferencji prasowej prokuratury wojskowej w Poznaniu. Pułkownik Mikołaj Przybył, który bronił działań prokuratury badającej kontakty dziennikarzy, w przerwie konferencji strzelił sobie w głowę."
I nie trafił, ale obawiając się rykoszetu strzelał przy otwartym oknie i przestrzelił sobie policzek.